sobota, 12 lipca 2025

 

tu jest brzeg2

 

Czyczyło

Wiadomości

Miliony klientów mogły przepłacać za noclegi

Miliony klientów m...

Platforma Booking.com znalazła się w o...

Morze wciąż najpopularniejsze, zagranica kusi pogodą i wygodą

Morze wciąż najpop...

W sezonie wakacyjnym 2025 (28 czerwca ...

Pociąg z Pjongjangu do Moskwy

Pociąg z Pjongjang...

Rosja i Korea Północna ...

Zaufanie do UE deklaruje 58 proc. Polaków

Zaufanie do UE dek...

Większość Europejczyków pos...

Polacy wybierają urlop w kraju

Polacy wybierają u...

W 2025 roku letni wyjazd wypoczynkowy ...

Świnoujście znów najlepsze!

Świnoujście znów n...

Plaża w Świnoujściu po raz 12. została...

Gdzie płonęło serce gór - dziś tli się nadzieja

Gdzie płonęło serc...

W jednej chwili stracili wszystko. Poż...

Punkty wymienisz na bilety

Punkty wymienisz n...

PKP Intercity planuje uruchomienie pro...

Po 25 latach kolej wróciła do Karpacza

Po 25 latach kolej...

Otwarto zrewitalizowaną linię kolejową...

Lotnisko Warszawa-Radom: spadek rok do roku

Lotnisko Warszawa-...

W maju 2025 roku lotnisko Warszawa-Rad...

Zakaz wjazdu do USA dla obywateli 19 państw

Zakaz wjazdu do US...

Prezydent Stanow Zjednoczonych Donald ...

Wrocław dołącza do przewodnika Michelin

Wrocław dołącza do...

Przewodnik MICHELIN rozszerza zestawie...

Syndrom Trumpa

Syndrom Trumpa

Gospodarka kraju jest jak połączone na...

Zakup z drugiej ręki

Zakup z drugiej rę...

Polska jednym z największych rynkow au...

Czytajmy umowy

Czytajmy umowy

Dwoch na trzech ankietowanych, zaciąga...

Których owoców Polacy chcą jeść więcej?

Których owoców Pol...

Konsumenci zwracają większą uwagę na j...

 

logo UE

 

ukr pl

 

 

   

amnesty international logo

 

 

 

watchdog 

 

 

Fundacja Batorego Logo

lipiec Fotor

 

artur nowaczewskiIść, żeby iść, zobaczyć z bliska, przeżyć, przemierzyć. W swoim tempie. Żadnych innych założeń nie miałem wyruszając do Bośni i Hercegowiny. Przyznaję, wybierałem miasta, które obiły mi się o uszy w liceum.

Dwadzieścia lat czekały Bihać, Mostar na to, żeby zamienić się w mojej głowie w konkret. Ale najważniejsze jest to pomiędzy. Nie czujesz przestrzeni niedużego europejskiego kraju przemierzając go samochodem, nawet rower wydaje się za szybki. Siedemnaście dni - taki jest pieszy rozmiar Bośni i Hercegowiny. Po powrocie oczekują od ciebie opowieści "z dreszczykiem", w końcu tym stała się Bośnia w oczach świata - wcieleniem koszmaru z przeszłości, który śledzi się w telewizji. I choć minęło już dwadzieścia lat, choć turyści odwiedzają główne miasta, to idąc drugorzędnymi i trzeciorzędnymi drogami trafia się na wypalone domy z kręgosłupami kominów, na drzewa rosnące w tych ruinach i zwały śmieci. Z rzadka jedynie można trafić na czerwoną tabliczkę informującą o polach minowych. Wszystko to z górami w tle. Raz są to góry mające kolor spuchniętej zmokniętej zieleni, nisko zawieszonych mgieł, raz góry suche pokryte nieprzebytym niskim lasem kolczastych krzewów, innym razem jeszcze monumentalne sylwetki szczytów alpejskiego typu. I nie da się tej ziemi podzielić, bo idzie to tak: dolina, miasto, wioska, wioska, wioska góra, zejście, dolina, góra, rzeka, miasto, wioska, wioska. Muzułmanie, Muzułmanie, Serbowie, Serbowie, Serbowie, znowu Muzułmanie i znowu Serbowie, Chorwaci, Chorwaci, Chorwaci i Muzułmanie po dwóch stronach drogi, w jednej wsi. Cerkiew, cerkiew, kościół, meczet.
Gdy inność jest bliska wszystkie cechy narodowej kultury ulegają wyostrzeniu. Stają się walką o byt, o ja. I tu właśnie zrozumiałem mentalność, nazwijmy to - kresową. Tu wszystko jest bardziej. Mocniej. I też to - gdy sąsiad przyjdzie do ciebie z karabinem musisz mieć swój karabin. Nie oglądać się na leniwe ruchy wielkiego dalekiego świata. Na jutro. Może nie być jutra. Jutro może być za późno na cokolwiek.

- Ile masz lat?
- Urodziłem się w 1996, rok po wojnie.

Jak mam to tutaj opisać?

 

DSCF4489

 

______________________________________________

ARTUR NOWACZEWSKI 

Poeta, krytyk literacki, podróżnik. Pracuje jako adiunkt w Katedrze Teorii Literatury i Krytyki Artystycznej na UG. Wydał dwa zbiory wierszy: Commodore 64 (2005) i Elegia dla Iana Curtisa (2010), trzy książki literaturoznawcze: Trzy miasta, trzy pokolenia (2006), Szlifibruki i flaneurzy (2011), Konfesja i tradycja (2013), reportaż wspomnieniowy Dwa lata w Phenianie (2013).Tłumaczony na języki angielski, chorwacki, czeski, niemiecki, ukraiński, turecki. Mieszka w Gdyni. Więcej na: http://pl.wikipedia.org/wiki/Artur_Nowaczewski

afisz zaproszenia

 

POLECAMY

 

Wydawnictwo Poznanskie favicon

  

spm

 

 

PAP MediaRoom

 

 

Logo LegalnaKultura

 

HFPC

 greenpeace

 

czarna pszczolka

 

  

forum brzeg

  

 

OPOLSKA 

  

Gazeta brzeska logo

 

 

KIT 

 

logo salakpl

    

Ambrozja Globus

 

 

ttg dziennik turystyczny 240

 

 

edu tour

 

  

 

 

panorama album

 Kazimierz Dln Fotor

 

pasek glowny debug