sobota, 20 kwietnia 2024

D5A5405Jaki kominek wybrać? Urządzenia zgodne z wyśrubowanymi normami

Obrady, konsultacje społeczne, dyskusje – temat wprowadzenia uchwał antysmogowych pojawia się w coraz większej ilości regionów w Polsce. Czy po ich wejściu w życie nadal będzie można korzystać z domowych kominków?

 

Jakie uchwały?

- O wprowadzeniu zaostrzeń związanych z niską emisyjnością i czystością powietrza mówi się od początku roku w wielu województwach. Szlaki przetarł samorząd Małopolski: 23 stycznia przyjął pierwszą w Polsce uchwałę antysmogową. Akt prawny wszedł w życie w lipcu i od tego momentu między innymi nie można palić w piecach mułami, flotami węglowymi i mokrym drewnem o wilgotności większej niż 20%. 7 kwietnia podobne przepisy uchwalił Sejmik Województwa Śląskiego. Opolskie jest trzecim regionem, w którym władze samorządowe wprowadzają przepisy antysmogowe. – mówi Patrycja Sobień z kampanii Nie Rób Dymu. Konsultacje dotyczące nowych, rygorystycznych przepisów prowadzone są aktualnie w woj. mazowieckim, łódzkim i dolnośląskim.

Projekty uchwał antysmogowych dotyczą instalacji dostarczających ciepło do systemu ogrzewania lub wydzielających ciepło. Według nowych przepisów korzystanie z kominków nie jest zabronione. - W myśl zapisów ujętych w uchwałach antysmogowych do użytku dopuszczone będą te urządzenia, które spełniają minimalne poziomy sezonowej efektywności energetycznej i normy emisji zanieczyszczeń dla sezonowego ogrzewania pomieszczeń, które określone są w Rozporządzeniu Komisji UE 2015/1185 z dn. 24 kwietnia 2015r. w sprawie wykonania dyrektywny Parlamentu Europejskiego i Rady 2009/125/WE – zwanym także Ekoprojektem. – dodaje przedstawicielka kampanii Nie Rób Dymu.

 

Na co zwracać uwagę?

Według Ekoprojektu urządzenia energetyczne we wszystkich krajach UE powinny spełniać szczegółowe normy – chodzi m. in. o granice emisji pyłów, tlenku węgla czy tlenku azotu. Ekoprojekt odnosi się nie tylko do pieców czy pomp cieplnych, ale też do „ogrzewaczy pomieszczeń na drewno”, do których zalicza się głównie domowe kominki. Przepisy te dotyczą nowych urządzeń - posiadacze kominków nie spełniających określonych w Ekoprojekcie wymogów do czasu określonego w przyjętych uchwałach antysmogowych muszą wyposażyć je w Eko-filtr lub inne urządzenie zapewniające redukcję emisji pyłu.

Decydując się na zakup kominka, należy sprawdzić lub dopytać sprzedawcy o dokumentację techniczną potwierdzającą zgodność urządzenia z surowymi normami. Ekologiczne kominki muszą wykazywać sezonową efektywność energetyczną na poziomie nie niższym niż 65%, natomiast ich emisja cząsteczek stałych PM nie może przekraczać 40 mg/m3. Ekoprojekt zakłada również maksymalny poziom emisji organicznych związków gazowych OGC na poziomie 120 mgC/m3. Natomiast emisja tlenku węgla CO nie może przekraczać 1500 mg/m3, a tlenku azotu NOx – 200 mg/m3.

Choć przepisy unijne w życie wejdą w 2022r., już teraz wielu producentów kominków posiada w swojej ofercie modele spełniające najsurowsze wymagania. – Trwające od dłuższego czasu konsultacje i dyskusje społeczne dotyczące walki ze smogiem nie oznaczają, że musimy rezygnować z posiadania kominka w domu. Wystarczy, że wybierzemy produkt ekologiczny oraz zapoznamy się z właściwą techniką rozpalania drewna sezonowanego od góry. Od lat promujemy rozwiązania, które znacznie wyprzedzają normy obowiązujące od niedawna lub te, które dopiero wejdą w życie. Nasze produkty spełniają surowe niemieckie normy emisyjne BlMSchv 2, ich sprawność grzewcza przekracza 80%, a sezonowa efektywność energetyczna wynosi powyżej 65%. Oznacza to, że rozwiązania, które oferujemy, wpisują się we wszystkie obostrzenia. Chcemy, aby nasze kominki nie tylko dawały ciepło i tworzyły przyjemną atmosferę, ale również sprzyjały oszczędności energii i minimalizowały zanieczyszczenie środowiska. – mówi Sylwester Kałwiński z firmy Kratki.pl, lidera polskiej branży kominkowej.

 

Nowiny na pasku