czwartek, 28 marca 2024

t.jurekRekordy świata w lekkiej atletyce w Brzegu? Nie, to nie pomyłka. Tak było na brzeskim stadionie! Przedstawiamy nieznane fakty z historii brzeskiego sportu. Przed laty Romuald Nowak na łamach Panoramy Powiatu Brzeskiego (nr 28 z 2 października 2004 r.) przypomniał ciekawy, a mało znany, szczegół z historii brzeskiego sportu - złoty medal na XI Igrzyskach Olimpijskich w Berlinie w 1936 r. uzyskany w konkurencji WKKW (Wszechstronny Konkurs Konia Wierzchowego) przez mieszkańca Brzegu Konrada von Wagenheima.

Myślę, że do takich nieznanych współczesnym brzeżanom kart z historii sportu należy informacja o rekordzie świata (a nawet o dwóch takich rekordach!) ustanowionych na brzeskim stadionie.

 

ilustr-1
Lina Radke (z prawej) w biegu po złoty medal na Olimpiadzie w Amsterdamie [źródło: Internet, Wikipedia, hasło: Lina Radke]


Wyremontowany ostatnio brzeski stadion miał bowiem w swoich dziejach takie niezwykłe wydarzenia. Jak wiadomo stadion powstał w latach 1925-26 roku jako efekt miejskiej inwestycji, z wykorzystaniem m.in. robót publicznych, w sytuacji sporej inflacji i bezrobocia w mieście. Autorem projektu budowy stadionu był kierownik wydziału budownictwa brzeskiego magistratu a zarazem utalentowany architekt Walter Tscheschner. Centralne boisko piłkarskie o wymiarach 70 na 100 m otoczyła bieżnia lekkoatletyczna, z powszechną wtedy nawierzchnią żwirową, o długości 400 m oraz widownia na 1500 widzów.

ilustr-2
Lina Radke w oficjalnym stroju reprezentantki Niemiec na Olimpiadę w Amsterdamie [źródło: Internet, Wikipedia, hasło: Lina Radke]


Ta bieżnia brzeskiego stadionu była miejscem cenionego i atrakcyjnego medialnie dla wszystkich kibiców sportowych wydarzenia, jakim jest pobicie rekordu świata w lekkiej atletyce. 1 lipca 1928 roku na znakomicie przygotowany stadionie rozgrywano lekkoatletyczne mistrzostw Niemiec południowo-wschodnich. Bieżnia też była w niezłym stanie jak na prowincję (co podkreślali sprawozdawcy sportowi). W finale zawodów w biegu kobiet na 800 m, wrocławianka Lina Radke, przebiegła ów dystans w czasie 2:19,6 a więc lepszym od ówczesnego rekordu świata. Zwyciężczyni oczywiście zakwalifikowała się do mistrzostw krajowych w Düsseldorfie, gdzie bez trudu zdobyła tytuł mistrzyni Niemiec i łatwo dostała się do reprezentacji olimpijskiej na igrzyska w Amsterdamie. Do tych igrzysk drużyna niemiecka została dopuszczona po raz pierwszy po I wojnie światowej.

 

ilustr-3
Wejście na stadion w Brzegu [źródło: pocztówki ze zbiorów autora, wysłana w 1939 roku z Brzegu]


W Amsterdamie 2 sierpnia 1928 r., w czasie biegu finałowego na 800 m Radke pobiła swój "brzeski" rekord świata sprzed miesiąca i z wynikiem 2:16,8 oczywiście zdobyła złoty medal. Warto dodać, że był to pierwszy złoty medal olimpijski w lekkoatletyce dla Niemiec a jej nowy rekord świata został pobity dopiero po 16 latach.

Lata 20. XX w. to początki uprawiania tej konkurencji biegowej przez kobiety, wcześniej uważano bowiem, że panie nie są w stanie wytrzymać wysiłku fizycznego niezbędnego do pokonania tak długiego dystansu. Właśnie na IX Olimpiadzie w Amsterdamie po raz pierwszy dopuszczono kobiety do startu w zawodach w lekkiej atletyce. Kobiety mogły startować w 5 konkurencjach: 100 m, 800 m, sztafeta 4x100 m, skok wzwyż i rzut dyskiem. To w rzucie dyskiem Halina Konopacka zdobyła pierwszy w historii dla Polski złoty medal olimpijski.

 

ilustr-4
Bieżnia stadionu brzeskiego, to na niej pobito dwa rekordy świata w lekkoatletyce [źródło: pocztówki ze zbiorów autora, wysłana w 1939 roku z Brzegu].


Bieg finałowy kobiet na 800 m miał niesłychanie dramatyczny przebieg. Niewiele ze startujących zawodniczek dobiegło do mety, pozostałe zasłabły a dwie zemdlały z wysiłku w czasie biegu. Ten mało estetyczny fakt zadecydował, że zawieszono rozgrywanie biegu kobiet na tym dystansie na olimpiadach na wiele lat. Biegi średnie i długie kobiet przywrócono do programu igrzysk dopiero po 32 latach na olimpiadzie w Rzymie w 1960 roku. A pomyśleć tylko, że dzisiaj kobiety biegają na dystansie 10 000 m, a nawet w maratonie!

W dwa lata później, w 1930 roku ta sama zawodniczka, Lina Radke, na brzeskim stadionie pobiła inny lekkoatletyczny rekord świata - tym razem w biegu na tzw. dystansie nieolimpijskim 1000 m. Jej ówczesny rezultat to 3:06.5.

Tak więc możemy w Brzegu mieć prawdziwy powód do dumy, naprawdę niewiele stadionów w naszym kraju może szczycić się tym, że były miejscem bicia rekordów świata i w ten sposób wpisały się do historii światowego sportu. A może by tak gospodarze naszego stadionu umieścili na nim tablicę upamiętniającą ten fakt? Stałaby się ona ciekawym elementem promocyjnym odnowionego obiektu.

Lina Radke, (nazwisko panieńskie Batschauer, swe imię Karolina używała w skróconej postaci Lina) urodziła się w 1903 roku w Karlsruhe. Karierę sportową rozpoczęła w Baden Baden, tam poznała męża, również lekkoatletę i późniejszego jej trenera i działacza sportowego. Razem państwo Radke przenieśli się do ówczesnego Breslau. W szczycie swej kariery była wielką gwiazdą wrocławskiego sportu, należała do klubu sportowego VfB Breslau. Karierę biegaczki zakończyła zdobyciem brązowego medalu na mistrzostwach świata kobiet w Londynie w 1934 r. i potem zajęła się działalnością organizacyjną i trenerską we Wrocławiu. Po II wojnie dzieliła los wysiedlonych ze Śląska, najpierw zamieszkała w Niemczech Wschodnich a od 1961 w Zachodnich, w rodzinnym Karlsruhe. Tam też zmarła w 1983 roku.

Tadeusz Jurek

 

jurek na pasku