Mr McCluskey popadł w ciężką depresję. Dobijający 60-tki, samotnie mieszkający mężczyzna, do reszty odciął się od znajomych i świata. Ceniony biurokrata, regularnie nagradzany, perfekcyjny w każdym calu. Życie osobiste pozostaje tajemnicą. Jakiś syn, już urządzony za wielką wodą, z rzadka do ojca dzwoniący. Ot, rodzinna więź bez więzi po angielsku. Kobiety? Pewnie jakieś były, jedna z pewnością, no bo skąd ten nieczęsto dzwoniący syn?
Fundacja Rozwój pragnie serdecznie podziękować instytucjom i osobom zaangażowanym w realizację I Biegu Piastów Śląskich. Swoją wdzięczność kierujemy do Urzędu Miasta Brzeg, Starostwa Powiatowego w Brzegu, Komendy Powiatowej Policji, Państwowej Straży Pożarnej, Komendy Straży Miejskiej, Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji, Brzeskiego Stowarzyszenia Chorych na SM, Przedsiębiorstwa Wyrobów Cukierniczych Odra S.A., Stowarzyszeniu Boneless, Przytulisku, drukarni Tomson za druk plakatów, firmie P.H.U. Alicji Kapela, która zapewniła uczestnikom wodę i wszystkim wolontariuszom. Dziękujemy mediom, dzięki którym mieszkańcy naszego miasta mogli dowiedzieć się o Biegu Piastów Śląskich, a w szczególności Panoramie Powiatu, TwójBrzeg.pl, ForumBrzeg.pl, FajnyBrzeg.pl, Brzeg.com.pl
Bez pomocy wymienionych podmiotów nie bylibyśmy w stanie zorganizować całego wydarzenia. Jeśli o kimś zapomnieliśmy - przepraszamy.
Już wkrótce dzieci i młodzież z Grodkowa będą mogli się cieszyć nowym, wielofunkcyjnym boiskiem, które ma powstać do końca bieżącego roku. Budowa boiska wielofunkcyjnego wraz z terenowymi urządzeniami sportowymi to zadanie realizowane przez powiat brzeski i kosztujące 1 mln złotych (w tym dofinansowanie 300 tysięcy złotych ze środków Funduszu Rozwoju Kultury Fizycznej, wkład własny 700 tysięcy złotych).
W poniedziałkowe przedpołudnie 13 sierpnia 2012r. brzeska publiczność miała możliwość uczestnictwa w niecodziennym koncercie, jaki odbył się w Brzeskim Centrum Kultury. 221 młodych artystów z Moskwy, Riazania, Syzran, Bracka, Czelabińska, Wołgogradu i Abran-Durso z Rosji oraz z Odessy i Winnicy na Ukrainie, będąc w drodze do Paryża zatrzymało się w naszym pięknym mieście, aby go troszkę zobaczyć, a przede wszystkim pokazać brzeżanom swoje nietuzinkowe umiejętności.
Mimo, iż sesja absolutoryjna odbyła się w czerwcu br., lokalne media potraktowały ten temat zdawkowo, informując jedynie, że burmistrz absolutorium otrzymał. Poniżej przedstawiam zaprezentowane przeze mnie stanowisko Klubu Radnych Platformy Obywatelskiej RP w przedmiotowej sprawie, wraz z krótkim komentarzem.
Postanowiłem napisać do mojego burmistrza list. Chcemy tego czy nie, czasy epistolografii przechodzą do lamusa. Zakaligrafowane karty papieru, częstokroć perfumowane i pięknie upakowane w tradycyjnych kopertach to już przeszłość. Listonosze, nazywani brzydko doręczycielami, jeśli w ogóle coś roznoszą, to wezwania sądowe i ponaglenia od komorników. Trudno za sztukę epistolograficzną brać nachalną reklamę, która zapycha nasze skrzynki pocztowe.
Czy wstręt, odraza, obrzydzenie częściej służą dobru czy złu? Innymi słowy, na ile nasz gust jest zaprzyjaźniony z naszą moralnością? Oraz w jakim stopniu możemy na nim polegać? Wstręt, odraza, obrzydzenie - jeśli służą dobru, dobro wiele na tym zyskuje, otrzymuje gwarancję swej nienaruszalności, bowiem cały organizm je popiera, a buntuje się przeciw złu. Sama wiedza, że coś jest złe, to za mało.